HOUSEBOAT - PŁYWAJĄCY DOMEK Z WSZELKIMI WYGODAMI
Wyobraź sobie trzy tygodnie w przytulnym miejscu nad wodą. I do tego ze zmieniającą się codziennie okolicą. Tak wygląda przygoda na hausboocie - barce motorowej, zwanej także pływającym domkiem. Zresztą możesz na niej spędzić całe lato, w końcu tras wodnych w Polsce mamy pod dostatkiem. Poza tym z taką bazą noclegową w twoim zasięgu jest niemal cała Europa
Sterowanie tą łodzią to czysta przyjemność. Nie potrzeba na to żadnego patentu
Nie musisz obawiać się sterowania barką. Wyposażona w silnik o mocy co najmniej 30 kM, echosondę i dziobowy ster strumieniowy, dzięki któremu manewrowanie w porcie lub przystani będzie bardzo przypominać jazdę na parkingu. Ktoś tu pomyślał o wszystkim: duży bak i trzy niezależne akumulatory, dzięki którym nie musisz drżeć o to, czy silnik odpali, jeśli w kuchni zaangażowałeś zbyt wiele elektrycznych przyborów. Pewne napięcie w gniazdkach -12 V w podczas rejsu i 230 V w porcie - to standard na każdej łodzi.
Jak w domu, tylko metraż trochę mniejszy. Ale za to wrażenia niezapomniane
Houseboat nie bez powodu nazywany jest pływającym domem. Znajdziemy tu na wyposażeniu to, co potrzebne do zamieszkania na dłużej. Oczywiście w niewielkim metrażu, ale za to najczęściej komfortowo i funkcjonalnie wykończone. Wygodne koje, kuchnia wyposażona w niezbędny sprzęt, z lodówką, zlewozmywakiem i kuchenką gazową, toaleta i łazienka z bojlerem - oznacza to, że na łodzi znajdziemy to wszystko, co jest wyznacznikiem standardu w każdym mieszkaniu. Nie wyłączając telewizora z anteną DVBT. Ale podczas rejsu pełnego wrażeń, na który możesz zaprosić całą rodzinę, nie wyłączając nawet bardzo małych dzieci, niekoniecznie będziesz chciał oglądać telewizję...
Pozdrawiamy